Misz-Masz #2

Kwiecień za nami, majówka też. Kilka dni wolnego pozwoliło nieco odciąć się od codziennych spraw, a przy tym i blogowania. Ale czas na kolejny Misz-Masz, czyli garść ciekawych linków, wygrzebanych podczas kwietniowego surfowania po sieci.

1. Kto powiedział, że portret musi ukazywać czyjąś twarz? Tutaj kilka świetnych przykładów na kreatywne portrety "bez twarzy"" :)

2. Mam chyba jakąś słabość do jeżyków - są urocze :) Kilka zabawnych zdjęć tego zwięrzątka na poprawę humoru :)

3. Te piosenki w kwietniu chyba najbardziej wpadły w mi w ucho i  były zapętlane :)

4.  Co ludzie sukcesu robią przed śniadaniem? Biegają, czytają gazetę, a może coś nieco mniej banalnego?

5. Bardzo dobry tekst sour-girl o tym, co chcielibyśmy w sobie zmienić. No właśnie, chcielibyśmy, ale niekoniecznie nam się to udaje. Podpisuję się pod każdym akapitem :)

6.  Świetna reklama Samsung. Dobry pomysł zawsze się obroni!

Oraz kwiecień w zdjęciach :)

1. Sezon na dmuchawce i wylegiwanie się nad Wisłą - uważam za otwarty :)

2. Święta - czas odpoczynku w rodzinnych stronach.

3.  Nasza kolejna szalona taneczna akcja - The Walker. Kolorowe proszki zrobiły furorę i niezłą zadymę :) 

4.  Tulipany - moje ukochane kwiaty - te dostałam na urodziny :)

5. Mój nowy nabytek, a zarazem towarzysz - Kot Roman :) Pod tym pięknym bzem znalazł sobie miejsce :)

6. Kolejne spotkanie z cyklu Creative Mornings za nami. Tym razem tematem przewodnim był seks :D 

1. Piękna Ola na zdjęciach. Od dawna marzyłam o takiej sesji z wiankiem :) Tutaj efekty: klik!

2. Kolejne tulipany - tym razem świąteczne, domowe :)

3. Kreatywne pisanki - czasem dobrze się wyżyć artystycznie ;-) 

4.  Sesja w pięknym sadzie. Tak, tak, to ja tak zawziecie wącham tego kwiatka :D  Dzięki Kasia Klimek Photography! 

5.  Bez bzu nie byłoby na mieszkaniu tak pięknie i pachnąco! Aż szkoda, że bez tak szybko więdnie...

6.  Moją małą zajawką jest robienie kokard do włosów. :) Robią je wręcz już nałogowo :D więcej możecie zobaczyć (a także kupić) na Pakamerze.pl :-)

Tak minął kwiecień. Szybko, ale to był dobry miesiąc :)